Były koszykarz, miłośnik tatuaży, absolwent sztokholmskiej szkoły artystycznej, człowiek z silną obsesją na punkcie wyjątkowych składników zapachowych, które porwały go już w młodości. To Ben Gorham, założyciel słynnej i bardzo nietypowej marki perfum BYREDO, pochodzącej ze Szwecji. Gorham miał indyjską matkę i kanadyjskiego ojca. Oboje mieli koczowniczy charakter, więc Ben miał okazję poznawać świat, różne kraje, a także zapachy. W kraju swojej matki uległ urokowi przypraw i kadzidła, a w Kanadzie świeżości tamtejszych drzew i lasów. Następnie odcisnął w swoich perfumach miejsca i esencje zapachowe, do których się przywiązał. Ben Gorham, wieczny buntownik ciałem i duszą, w końcu wykorzystał swój dyplom z malarstwa w nieco inny sposób - postanowił zainwestować swoją artystyczną wrażliwość w dziedzinę perfumeryjną. I zrobił dobrze. Dzięki temu wyborowi mamy możliwość pachnieć wyjątkowym zapachem, który absolutnie nie należy do mainstreamowych perfum. Emanuje oryginalnością i zachwyca nie tylko pomysłowo skomponowanymi, rzadkimi esencjami, ale także luksusową, minimalistyczną buteleczką, tak typową dla BYREDO. Nietypowe nazwy perfum, nawiązujące do składników, odwiedzanych krajów czy po prostu atmosfery, są już tylko wisienką na torcie. BYREDO może nie jest jeszcze u nas tak dobrze znane jak za granicą, ale pełne pochwał artykuły o zapachach marki w czasopismach Vogue, Vanity Fair, Elle, V Magazine czy Fantastic Man są wyraźnym dowodem na to, że na rynku jest coś niezwykłego, co porusza nieco skostniałym przemysłem perfumeryjnym.
Bal d'Afrique to bez wątpienia jeden z wiodących i najlepiej sprzedających się zapachów serii niszowych perfum BYREDO. Zainspirowany Paryżem późnych lat dwudziestych minionego stulecia i jego zauroczeniem afrykańską kulturą, sztuką, muzyką i tańcem. Ta kompozycja paryskiej awangardy i afrykańskiej kultury stworzyła wyjątkową i wibrującą ekspresję zapachową - perfumy Bal d'Afrique, ucieleśniające intensywne życie, euforię i nadmiar. A teraz wyobraźmy sobie kompozycję, która jest niezwykle bogata... Nuty głowy otwierają się tańcem cytryny z Amalfi we Włoszech, z bergamotką i kwiatem afrykańskiej pomarańczy. Radośnie dołączają do nich neroli i nagietek z rośliną bukko. Bardziej umiarkowane kwiatowe nuty serca przeplatają cyklamen, fiołek i jaśminowe listki. Nuty bazy rozgrzewają za pomocą kwartetu czarnej ambry, piżma, lekko dymnej wetywerii i dziewiczego drewna cedrowego z Maroka.
Woda perfumowana BYREDO Bal d'Afrique jest przyjemnie aromatyczna, pełna drzewno-cytrusowych nut. To zapach unisex do całorocznego stosowania w dzień i w nocy, przeznaczony dla wszystkich miłośników dzikiego afrykańskiego życia, temperamentu i nieskrępowania.