Nie oszukujmy się zapach się podoba lub nie. Ten jest dobry, dobrze zrobiony, ale... nie dla mnie. Czytam różne opinie.... Lubię Miss Dior z 2013 i i z 2014r. Ten niestety pachnie dla mnie tak różano i tak intensywnie, że musiałam go odstawić. W sumie to kiedyś dostałam na pamiątkę różaniec z Włoch pachnący różami- i tak pachną mi te perfumy. Myślę, że dla zwolenniczek róż jak najbardziej polecam....

Ta wersja jak i jej siostra są bardzo podobne- w moim odczuciu (oczywiście). Jedna i druga jest ładna. Taka kremowa, cielista. Powiedziałabym mało inwazyjna. Wybrzmiewają różne "tony" zapachowe...ale są takie delikatne... W sumie myślałam, że Jil S. ma mocarne zapachy.. a tu okazuje się, że nie... Polecam testowanie....mimo wszystko...polecam jak najbardziej...

Polecam dla kobiet, które lubią mocniejsze kwiatowe zapachy. Same nuty rozchodzą się bardzo ciekawie. Nie są one jakimś moim faworytem bo są dość specyficzne, ale uważam, że nie należą do najgorszych. Dość trwałe, raczej wieczorowe :)

Fajny, kwiatowy zapach, bardzo ciekawie rozchodzące się nuty. Można używać zarówno na dzień jak i na wieczór. Nie jest duszący, mocno wyczuwalne kwiatowe nuty, które rozchodzą się rewelacyjnie. Na pewno godne polecenia :)

Na pewno są dość nietypowe- nigdy wcześniej nie miałam styczności z tym zapachem. Na początku troszkę ziołowe, jak lek, ale im dłużej na skórze tym ciekawszy, bardziej intrygujący zapach. Myślę, że nie jest on dla każdego bo jest baaardzo specyficzny, ale ma w sobie to coś :)

Polecam dla fanów kwiatowo-owocowych zapachów. Jest w nim wyczuwalna pomarańcza, bardzo ciekawy zapach. Na pewno bardziej sprawdza się do użytku codziennego, na wieczór raczej zbyt delikatny (chyba, że ktoś tak preferuje) ;) Bardzo polecam!